Na początku...

Na początku...
Maleńka Hija w pościeli

czwartek, 21 lutego 2008

Dlaczego nie lubię ludzi?


Bo mnie rozczarowują!
Bo nie spełniają moich wygórowanych oczekiwań;
nie są uczciwi, szczerzy, kulturalni, nie lubią zwierząt, nie tolerują odmieńców, chcą mnie zmieniać, żyją przesądami, ufają mitom, nie czytają, nie słuchają, nie grają, wciąż tylko oceniają i zawsze stawiają NIEDOSTATECZNY, chcą być tacy jak inni, są cywilnymi tchórzami, usiłują dogodzić wszystkim, czyli tym, ich zdaniem, którzy najbardziej się liczą...
Bo ważniejsze dla nich to MIEĆ, a nie BYĆ...
Bo wciąż oczekują, że będę im się tłumaczyć ze swojego życia...
Bo uzurpują sobie prawo do ingerowania w nie...
Bo chcą, bym była taka, jak oni...

wtorek, 19 lutego 2008

To prawda...

Jeżeli coś dotyka cię, znaczy: dotyczy cię.
Jeżeliby nie dotyczyło cię- nie dotykałoby cię, nie zrażało, nie obrażało,
nie drażniło, nie kłuło, nie raniło.
Jeżeli bronisz się, znaczy: czujesz się atakowany.
Jeżeli czujesz się atakowany, znaczy: jesteś celnie trafiony.
Miej to na uwadze.