Mój Ty jedyny i niezmienny w swej niepokojącej postaci, mój Ty niezwyciężony... Towarzyszu mój nielubiany i niechciany, wierny... Słabości moja, siło nieodkryta, sprawco depresji i nieprzespanych nocy... Kiedy mnie opuścisz?
poniedziałek, 10 października 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz